Fot. Marcin Depa |
Stawiasz pierwszy krok na szlaku, mgła przysłania Ci drogę,
pod stopami śliskie kamienie. Nie widzisz celu swojej podróży, ale dobrze
wiesz, że gdzieś tam jest to „niemożliwe” do zdobycia. Gdzieś jest ten odległy
szczyt i może dobrze, że go nie widzisz. Może gdybyś zobaczył jak wysoko musisz
dojść, żeby osiągnąć cel, nigdy nie rozpocząłbyś tej drogi.