Każda porażka jest bolesna, czy jest nią zakończenie związku, czy niedostanie się do projektu, na który nam zależało. Jednak mimo cierpienia, które nam przysparza, bardzo często staje się świetną lekcją.
Chciałam tu wrzucić nagraną przez siebie dennie amatorską piosenkę, którą stworzyłam, żeby mi ulżyło, jednak stwierdziłam, że nie będę się aż tak poniżać. Postanowiłam, że na chwilę zastopuję przechodzenie samej siebie w robieniu z siebie idiotki. To trudne, ale bardzo się staram.